niedziela, 13 stycznia 2013
Jadę!
- walizka spakowana,
- NAJWAŻNIEJSZE czyli kosmetyczka spakowana,
- kanapki na drogę są,
- Kubusiowe zestawy ubraniowe na każdy dzień naszykowane,
- prowianty jedzeniowe w zamrażalniku są,
- instrukcja dotycząca Kubusiowych leków sporządzona.
Mogę jechać:)
Jak na razie, to bardziej mi się nie chce jechać jak chce. Tęsknię już i się zastanawiam jak sobie chłopaki dadzą radę, chociaż wiem, że dadzą.
Martwi mnie tylko przeziębienie Kubusia, bo jak na złość wzieło go wczoraj w obroty.No ale może minie jak poprzednie, bez większych problemów.
PS. Jak ja, maniaczka, przeżyję tydzień bez internetu i Czasu hpnoru? :):):) Drugi sezon dziś zakończyliśmy:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz