Sobota wieczór.
Kubuś w fazie zasypiania, potem planujemy męczyć dalej Czas honoru - w końcu jesteśmy w połowie piątego sezonu ! :)
A teraz?
Mąż zaszył się w wirtualnej przestrzeni jednego komputera, ja w drugim. Ciekawe kiedy zaczniemy przez net rozmawiać:)
My też jesteśmy na tym etapie i zastanawiam się jak my mogliśmy żyć kiedyś z jednym komputerem :)
OdpowiedzUsuńA za kilka lat nasze dzieci będą grały w gry na kompie siedząc w osobnych pokojach:)
UsuńI zapraszam do mnie po wyróżnienie!
OdpowiedzUsuń